Nie wiedziałam, że tak szybko się z tym uwinę, bo wystarczył mi jeden wyjazd i kilka wypadów do sklepów.
Co prawda, nie wszystkie pozycje mogę skreślić, ale na szminkę YSL muszę i tak się mentalnie przygotować ;)
Kompletowanie produktów z listy poszło mi tak łatwo, bo miałam dzielnego pomocnika, który dzielnie mnie wspierał i szukał kosmetyków w gąszczu drogeryjnych półek :*
Oto,co udało mi się zdobyć
PODKŁAD Lily Lolo BLONDIE + 4 próbki
Cena- 63 PLN ( z kodem rabatowym na Costasy.pl)
Ten produkt chciałam mieć od razu, po przetestowaniu próbek.
Musiałam tylko dobrać odpowiedni odcień.
I udało się!
Warm Peach był za ciepły i lekko za ciemny, ten jest idealny.
Nie widzę go na twarzy.
Używam już około tygodnia, więcej napiszę wkrótce.
4 próbki :
Bronzer Waikiki ( oczywiście)
Podkład China Doll ( na wszelki wypadek)
Barely Buff ( j.w.)
Brzoskwiniowy róż Juicy Peach.
Można powiedzieć, że Waikiki też mam, a on również był na liście ;)
Kolejną pozycję na liście zajmował
GRZEBIEŃ z The Body Shop
Cena 16 PLN.
Niby taki nieosiągalny w sklepie stacjonarnym, a jednak!
W Złotych Tarasach zapisy,a w Arkadii leżą w sporej ilości i grzecznie czekają na nowe właścicielki.
Do moich kręconych włosów miał być idealny.
"Miał", bo jakoś trochę wyszarpuje mi włosy.
Muszę się mu przyjrzeć.
Jednak paru bliskich mi "testerów", grzebień się spodobał.
Muszę na niego uważać ;) !
Teraz coś z poza listy, ale nie mogłam się powstrzymać
SZMINKA Celia Nude nr 603
Nie mogłam ich znaleźć w drogerii i tu przydała się pomoc ;)
Kolor jest taki "mój"- ładny nude o różowym zabarwieniu.
Fajnie wygląda na ustach.
Nie wysusza.
Najbardziej podoba mi się to, jak równomiernie schodzi z ust.
Cena ok. 10 PLN
Moim zdaniem naprawdę warto się w nie zaopatrzyć, jeśli ktoś ma dostęp do kosmetyków Celii.
Je nie mam na co dzień, ale od święta, więc musiałam wziąć.
Kolejny zakup to też szminka Celii, ale w wydaniu z błyskiem.
I tu niestety niewypał.
Właściwie, kolor niewypał.
Miałam kupić szminkę o kolorze lekko fioletowym.
Taką też wzięłam, ale opakowanie było inne i szminka inna.
Kolor ciężki do zaakceptowania mimo jego transparentności i do tego ciemny :(
Trochę smutno, bo pewnie nie będę używać, a nie mogę oddać, bo od razu wylądowała na ustach dla testów :(
Cena ok. 10 PLN
Następnym razem muszę uważniej przyglądać się temu, co jest w opakowaniu.
Ze szminek Celii muszę jeszcze dorwać nr 601.
Chyba najpiękniejszy odcień :)
Niestety wówczas niedostępny w drogerii.
I BAZA pod cienie HEAN
Nie widniała na wishliście, ale w mojej głowie cały czas była.
Właściwie od momentu, gdy Dziewczyny na Wizażu konsekwentnie namawiały mnie na zakup jakiejkolwiek.
Tak, jest to moja pierwsza baza Upss...
Dopiero zaczęłam przygodę z cieniami i niby baza to przy takiej "zabawie" niezbędnik.
Ostatnio nie miałam ani okazji, ani czasu na makijaż oczu, więc ciężko stwierdzić, czy jestem przekonana do takiego rodzaju produktów.
Myślę, że muszę go przetestować na mocniejszym makijażu z bardziej wyrazistymi kolorami.
Tylko, czy ja takowe robię?
Zrobię do testów.
Sama baza ma bardzo fajną konsystencję.
Cena 15,99 PLN
To były chyba wszystkie moje kosmetyczne zakupy w ramach "wychodnego".
Były również zakupy odzieżowe, ale przecież ja o tym nie piszę ;)
Miałam jeszcze niesamowitą ochotę na bronzer Bahama Mama z theBalm i chciałam zobaczyć ich rozświetlacz, a także na paletkę HEAN Hot Chocolate.
Chyba tworzy mi się nowa wishlista?
Mój przekroczony budżet jednak pozwolił mi się powstrzymać.
Nie obiecuję, że następnym razem się nie skuszę ;)
Jak Wam idzie realizacja Waszych wishlist?
Miłego dnia
Jofka
Grzebien i ja musze kupic, bo poprzedni oddalam siostrze :( a dla mnie był idealny ;)
OdpowiedzUsuńW takim razie warto żebyś skorzystała z 22% zniżki :)
UsuńZaciekawiłaś mnie tym grzebieniem :). Sama mam ochotę na bronzer Bahama Mama :)
OdpowiedzUsuńOde mnie bronzer się trochę oddalił po zakupach na ZSK :/
UsuńBaza fajna, na początek będzie dla Ciebie idealna ;)
OdpowiedzUsuńOj, minerałki, choć ja chyba zacznę od EDM bo są tańsze :D ;)
Zastanów się, bo skład jest o wiele lepszy tych z LL.
UsuńZwróć też uwagę na gramaturę.
Też jeszcze nie używałam bazy pod cienie :( Ale muszę właśnie sobie kupić a baza z Hean kusi mnie, no i cena nie jest zbyt wysoka :) Czekam na recenzje jak się sprawuje :)
OdpowiedzUsuńNa razie mogę powiedzieć, że podoba mi się konsystencja- taka wazelinka/masełko.
UsuńJak patrzyłam na inne bazy to odrzucała mnie ich "tępość". Ciężko takie coś rozetrzeć na delikatnych powiekach.
Hean jest inna.
Zobaczymy jak będzie dalej :D
Ja tez skusilam sie na podklad blondie z lily lolo i narazie testuje i mam mieszane odczucia.
OdpowiedzUsuńO szmince celia nude marze od dawna i marzyc bede dalej. Prosilam swoje przyjaciolki o poszukanie gdzies ich stanowiska i zonk. Nigdzie nie ma. Pozostaje i grzecznie czekac i szukac;)
Chetnie bym wyprobowala baze z hean bo oecnie szukam tanszego zamiennika bazy z UD.
Mieszane uczucia, czyli?
UsuńJa mam tylko takie wrażenie, że nie wszystkie odcienie kryją tak samo, niestety :/
Chętnie dowiem się, co Tobie w nim nie pasuje :)
Ja kupiłam Celię w drogerii Jasmin, ale niestety tych drogerii nie jest wiele w Polsce.
Na co dzień też nie mam do niej dostępu.
W akcie rozpaczy pozostanie Ci wycieczka na Dworzec Centralny w Warszawie- tam na pewno Celię dostaniesz ;)
Z UK na dworzec centralny to troszke daleko;/
OdpowiedzUsuńBede sie strala gdzies ja upatrzec tzn. zeby ktos mi ja upatrzyl;)
Odnoscie podkladu. Ja nie wiem czy ja cos zle robie czy co;/
Jakos efekt po pierwszych dwoch aplikacjach nie byl taki jaki sobie wyobrazalam. Caly czas pracuje jednak na udoskonaleniu nakladnia podkladu wiec moze w przyszlosci jakos mi to lepiej wyjdzie. Po ostatnim razie buzie mialam zmatowiona przez 6h bez zadnych poprawek co przy mojej tlustej cerze to wielki sukces. Byalam w szoku. Chcialabym zeby ten podklad byl jeszcze troszke bardziej kryjacy.
Testowac bede. Co z tego wyjdzie dam znac na blogu;)
To fakt, z UK nie jest najbliżej ;)
UsuńMusisz ruszyć prywatnych dostawców ;)
Ja też mam trochę do życzenia w kwestii krycia. Warm Peach był bardziej kryjący- tak mi się wydaje.
Co do matowienia to masz rację! To jest największa zaleta. Jeszcze nigdy tak długo moja cera nie zachowywała matu jak przy LL. Pod tym względem jest no. 1!
Efekt podoba mi się bardziej po kilku godzinach niż od razu po nałożeniu.
Masz rację, trzeba trochę pokombinować.
Gdyby nie moje przebarwienia to pewnie byłabym z niego w 100% zadowolona :)
Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńśliczny kolor ma ta pierwsza szminka ;)
OdpowiedzUsuńPierwsza tak, druga to jakaś taka "babcina" :/
Usuńmój świeżutki nabytek to Barely Buff z LL. :):)
OdpowiedzUsuńJeszcze go nie testowałam, bo chyba Blondi jest "mój"- wnioskuję po tym, że nie widzę go w ogóle na twarzy.
UsuńJednak przetestuję pozostałe próbki, bo zauważyłam, że różne odcienie mają różne krycie.
Trochę mnie to martwi, bo Blondi ma słabsze niż Warm Peach, który jest dla mnie za ciemny :(
Czyli jednak Blondie :) To tak samo jak ja. Szukam Celii w Poznaniu ale znaleźć nie mogę. Ja już kupiłam jedną rzecz z wishlisty, a szykuję się do kolejnych.
OdpowiedzUsuńFajnie, że realizujesz swoją listę. Ja też mam ochotę na te szminki z Celi ale jakoś nie mam na razie czasu ich poszukać.
OdpowiedzUsuńWaikiki oczywiście ;-)
OdpowiedzUsuńGrzebień mam i sprawuje się u mnie super, a żeby było śmiesznie wywaliłam swoje wszystkie platkikowe czesadła!!
Do Celii mam sentyment...ta jasna pomadka prześliczna;-), ale to naprawdę pereła, bo cieżko Celię znaleźć.
Oj tak, w Jasmin już tak zostały wybrane, że nawet mini standu nie ma :( i dzisiaj moje "zamówienie" nie zostało zrealizowane ;)
UsuńNa czym polega magia tego grzebienia, że jest on aż tak pożądany? Z wyglądu nie różni się od innych takich, nie czaję. Co do pomadki Celii: też nie lubię kupować pomadek, które są niewypałem, irytuje na długo :D
OdpowiedzUsuńŻeby nie było, mój komentarz to żaden przytyk czy jakiś atak :) nie nie nie. po prostu od jakichś 6 lat używam takiego grzebienia z szeroko rozstawionymi ząbkami plastikowymi (chyba nawet ma większe odstępy niż TBS) i zastanawia mnie jak wizualnie tak samo wyglądający produkt może być takim hitem i w czym on bardziej pomaga włosom, jak ten jest ok :)
UsuńTego, to nie wiem.
UsuńPo prostu chciałam drewniany grzebień, a nie z plastiku. Mógłby być firmy "no name", ale tylko ten wpadł mi w łapki. Nidzie drewnianych nie widziałam tylko na Allegro, a tam z przesyłką wyszłoby więcej.
Ot i co :)
A wielką fanką TBS to ja też nie jestem ;)
Podobno drewno jest łaskawsze dla struktury włosa niż plastik :)
UsuńBardzo fajne zakupy :) sama mam ochotę na podkład lily lolo,ale ja nie umie dobrać sobie sama podkładu.
OdpowiedzUsuńDla mnie też to była nie lada przeprawa, bo to moje pierwsze minerały.
UsuńPowiem też, że z płynnymi wcale nie jest łatwiej w moim przypadku :/
Niby jest ok, jestem zadowolona, a tu skubaniec mi ciemnieje na twarzy :(
trafiłam na Twojego bloga przez wizaż i bardzo mi się tu podoba, zostaję! ;) mam pytanie odnośnie grzebienia z TBS: masz może porównanie z Tangle Teezerem? kupiłam tę szczotkę rok temu i wciąż tkwię w stanie permanentnego zachwytu nad nią, a tu już nowa pokusa w postaci tego grzebienia. chociaż niestety podejrzewam, że przy kręconych włosach mógłby się lepiej sprawdzić...
OdpowiedzUsuńWiataj! Bardzo mi miło, że wpadłaś :)
UsuńNigdy nie miałam Tangle Teezera, bo właśnie chcę odejść od plastikowych akcesoriów do włosów(szczotki, grzebienie). Z tego powodu nawet nie interesuję się TT nawet.
Co do grzebienia z TBS, to on się nie różni niczym on innych drewnianych z szeroko rozstawionymi zębami. Po prostu do tego miałam najłatwiejszy dostęp i cena nie jest wygórowana. Możesz spróbować kupić inny drewniany i będzie to samo.
Do kręconych jest ok, bo zawsze, te z szeroko rozstawionymi zębami się lepiej się sprawdzają. Przy prostych nie ma to znaczenia aż tak bardzo, ale drewno jest łaskawsze dla naszych kłaczków niż plastik.
Grzebień z TBS nie jest jakimś wyjątkiem i cudem porównując go z innymi drewnianymi :)
pisz szybciutko skąd masz celię ???? :D ładnie proszę :)
OdpowiedzUsuńDrogeria Jasmin Warszawa Dworzec Centralny :D
Usuń;(
OdpowiedzUsuńAle aktualnie kolekcji Nude też już tam nie ma :/
UsuńMuszę czekać na dostawę, o ile będzie :(