poniedziałek, 12 marca 2012

Zakupy: Essence + Idealny lakier NUDE.


Zakupy z Essence.
Skromne, bo skromne, ale zawsze coś co cieszy.
Tym razem do koszyka wpadł tylko lakier z serii nudziakowej, która niedawno zagościła w szafach Essence.
Na chybił trafił wzięłam TOFFIE TO GO.
Wszystkie były nudziakowo piękne, więc pomyślałam, że żaden wybór nie będzie chybiony.



Kupiłam go jakiś czas temu i zdążyłam zrobić research i nie jestem pozytywnie nastawiona.
Dziewczyny pisały, że potrafi smużyć i szybko odpryskuje.
Ja nie mam na to czasu, zwłaszcza w niedzielę ;)
Trochę się zniechęciłam, ale dzięki temu mogłam przetestować nudziaka z Eveline.

Pisałam o nim TUTAJ


I odkryłam moje cudeńko

Kolor bardzo przypomina mi lakier Chanel Mademoiselle, bo bardziej wpada w róż niż w beż
Lakier z Essence wydaje się być bardziej brązowy.
Piękny efekt bez żadnego wysiłku, bo malowane tylko jedną warstwą!!!

Oto efekt

Ciężko oddać rzeczywisty kolor, bo zmienia się on od padania światła.
Jest on bardziej różowy, nawet wpadający w lekki fiolet.
Podekscytowana jestem jak nie wiem, bo już wiem, że lakier z Eveline będzie moim faworytem na co dzień i to na szybko.

Piękny kolor, wyśmienite krycie, a do tego błyskawicznie schnie.

Musiałam się tym z Wami podzielić :D

To jest ten powód, dla którego nawet nie odkręciłam lakieru Essence.

Martwi mnie tylko, czy ja jeszcze kiedyś dostanę gdzieś Eveline ?? W Biedronkach już nie ma :(

Jaki jest Wasz ulubiony nudziak wpadający w róż?
Może jeszcze coś przetestuję ;)

Miłego dnia
Jofka

37 komentarzy:

  1. Widzisz, juz mialam pisac, że kupie sobie ten z biedry, a tu na koncu piszesz, ze juz go nie ma :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Może dorwiesz gdzieś w mniej uczęszczanych, bo w "moich" już nie ma :/

      Usuń
  2. rzeba go poszukać gdzieś na pewno jest w sprzedaży.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Właśnie nie wiem, gdzie można dostać kolorówkę Eveline. Ja się nie spotkałam, a teraz nabrałam ochoty na inne kolory, bo skoro tak dobrze kryją i szybko schną to dla mnie bomba!

      Usuń
  3. Ja mam Wibo Express Growth trends nude 350. Ładnie wygląda na paznokciach, jest trwały, u mnie 2 warstwy są kryjące. Polecam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam go, ale jednak ten jest bez porównania. Wystarczy jedna warstwa do super krycia i nie trzeba precyzyjnie malować. Zero smużenia

      Usuń
  4. Odpowiedzi
    1. Zgadza się, tylko dlaczego nie chapnęłam od razu innych kolorów i tego w zapasie? :(

      Usuń
  5. Właśnie poszukuję nudziaka różowego... i kurczę nic jakoś do mnie z półek nie przemawiało... No może kilka inglotów, ale 20 zł? Brr!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Może jeszcze znajdziesz. Dla mnie ingloty są za drogie i jakościowo też szału nie ma :/

      Usuń
  6. swietny kolor uwielbiam nudziaki

    OdpowiedzUsuń
  7. o nieee, ja kupilam toffee to go i wlasnie zasiadam do malowania, ale sie zniechecilam :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ups... może nie będzie tak źle? daj znać, to może i ja w końcu otworzę moją buteleczkę

      Usuń
  8. Dla mnie to też hit hitów, codziennie mam go na paznokciach i prędko się to nie zmieni, zauważyłam że troszeczkę zgęstniał od czasu zakupu, albo mi się tylko wydaje?
    W Biedronce już nie ma, ale można polować w mniejszych niesieciowych drogeriach, gdy skończę obecną buteleczkę na pewno zakupię ponownie ten sam kolor.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Będę musiała go poszukać. To taki codzienny niezbędnik :)

      Usuń
  9. Wow, to się nazywa nude idealny :)

    OdpowiedzUsuń
  10. a jak wygląda na pazurkach essensiak ? :>

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A tego właśnie nie mogę powiedzieć, bo się zniechęciłam i nie malowałam nim ;)
      W necie jest sporo swatchy ;)

      Usuń
  11. Też skusiłam się na ten kolor Eveline i jestem z niego równie zadowolona jak i Ty. Tak bardzo, że dobrałam sobie jeszcze malinę 570, mimo, że mam dosyć podobny kolor w zbiorach. Nudziaki z Essence sobie darowałam, bo miałam ochotę na Iced Latte, ale uznałam, że jest niemal identyczny (w świetle drogeryjnym) z moim ulubieńcem Golden Rose 208, no i ciągle miałam w głowie tą malinkę, którą dorwałam następnego dnia :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Właśnie teraz żałuję, że nie wzięłam malinki i czerwieni z Eveline, bo niby mam podobne kolory w zbiorach, ale te lakiery są takie miłe w używaniu/malowaniu :D
      Może dorwę w mniejszej mieścinie gdzieś

      Usuń
    2. Ja też miałam ochotę na tą czerwień/koral, ale w ostatniej chwili przypomniałam sobie, że mam chyba identyczny :P

      Usuń
  12. u mnie w biedronce jeszcze są. :) chyba kupię. :)

    OdpowiedzUsuń
  13. nudziak z essence to moj faworyt !! świetny wybór :))))

    OdpowiedzUsuń
  14. Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

    OdpowiedzUsuń
  15. Widziałam nudziaka z Eveline dziś, w małym sklepie, w którym są lakiery Golden Rose i właśnie Eveline :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Muszę się rozejrzeć, ale u mnie raczej nie natrafię

      Usuń
  16. Ale masz piękne paznokcie!:) jak o nie dbasz? pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nawet nie pomyślałam, że dostanę taki komplement ;)
      Teraz są w lepszej kondycji, gdy codziennie mam je pomalowane, używam utwardzacza i nacieram...oliwą z oliwek :D

      Usuń