wtorek, 1 maja 2012

Ulubieńcy kwietnia


I przyszedł maj...
Mój najukochańszy miesiąc w roku. Zawsze czekam na jego nadejście.
Jest to także najwyższy czas, aby rozprawić się z ulubieńcami minionego kwietnia.

Nawet trochę się tego uzbierało, ale cóż- jak się polubiło, to nie ma zmiłuj.
Produkty muszą się pokazać ;)


PIELĘGNACJA


1. Balsam do kąpieli z BabyDream ( seria nagietkowa).

Bardzo się polubiliśmy, bo nie dość, że myje to świetnie pielęgnuje.
Nie musiałam używać balsamu, bo świetnie nawilżał.

2. Odżywka do włosów Alterra

Zauważyłam, że nigdy o niej nie wspomniałam, a jest ze mną już od dawna.
Dla mnie to kultowy kosmetyk i uważam, że nie ma lepszej naturalnej odżywki do włosów kręconych.

3. Żel hialuronowy BU

Nie wyobrażam sobie pielęgnacji bez niego odkąd go mam.
Uniwersalny i wydajny.
Dla cery tłustej must have. Używam z olejami, lub po aplikacji substancji czynnych.

4. Filtr spf 50+ dla cery tustej Capital Soleil Vichy

Najlepszy jaki dotąd miałam.
Świetnie współgra z tłustą cerą i do tego stabilny i można nakładać wszelki makijaż.
Recenzja TUTAJ

5. Serum AZELO z BU

Używam regularnie od 2 miesięcy i na pewno zostanie u mnie na stałe.
Ujarzmił moje sebum, to na pewno, i za to go błogosławię.
Z przebarwieniami jeszcze walczę- ze zdwojoną siłą ( więcej TUTAJ).

6. Naturalny deo z Alterry

Używałam kilku dezodorantów naturalnych, bo tylko takie preferuję ze względów zdrowotnych i wręcz "ideologicznych", jednak ten jest najskuteczniejszy.
Zmieniłam na na coś innego ze względu na znudzenie zapachem, a w kwietniu musiałam się z nim przeprosić.

7. Własna mieszanka olejów do włosów ze skrzypem polnym i pokrzywą dla włosów blond


Najlepiej na mnie działa, a do tego ma świetne składniki, których nie znajdziemy w kupnych olejach.
Wzmacniająca i zapobiegająca wypadaniu włosów.
Jeśli jesteście zainteresowane przepisem, dajecie znać!


MAKIJAŻ


1.Paletka cieni Big City Life London

Wszystkie cienie polubiłam i często ich używałam.
Podoba mi się ten zestaw.
Jednak faworytem był żółtawy cień Picadilly Circus - dostawałam wiele komentarzy, gdy rozświetlałam nim łuk brwiowy i kąciki oczu. ( wcale nie jest żółty).

2. Baza do cieni Hean

Wzbraniałam się przed kupnem jakiejkolwiek, a teraz nie wyobrażam sobie makijażu oka bez niej.
Jest najlepsza i już! Ma wszelkie zalety jakie powinna posiadać baza.

3. Duo cieni z Estee Lauder
Odkopane po jakimś czasie i na nowo zachwyciły mnie pigmentacją.
Do szybkich makijaży.

4. Set do brwi z Alverde

Już występowali w ulubieńcach, ale w kwietniu używałam ich tak często, jak nigdy.
Zapuszczałam brwi i ten set ratował mnie w ciężkich dniach.
Naprawdę jest świetny i ogromny plus za wosk.
Więcej o nim TUTAJ

5. Puder Bambusowy z BU ( opakowanie po EL)
Też już o nim było, jednak nie mogłam nie wspomnieć.
Okazał być się najlepszym matującym pudrem ever!
Nie szukam już innego.

6. Mini czarna kredka z Catrice

Była w paletce londyńskiej.
Przypadła mi do gustu, bo jest trwała i nie rozmazuje się.
Na bazie wytrzymuje cały dzień bez poprawek.

7. Cielista kredka Basic Schlecker

Niezastąpiona na linii wodnej i w kącikach oczu.
Zaskakująco trwała jak na kredkę za 4,99 PLN.
Na wszystkich "wielkich wyjściach" mi się sprawdziła, a oko na zdjęciach wygląda z nią cudnie.


USTA


Pozwoliłam sobie na oddzielną kategorię, bo sporo tego było w tym miesiącu, chociaż wybrałam tylko minimum.

1. Masło shea korzenne z ORGANIQUE

Świetnie regeneruje usta i dba o ich porządny wygląd.
Bez niego nie mogłabym używać szminek.
Zapach mi tylko przeszkadza, bo jest męski. Następnym razem wezmę inny.

2. Matowe pomadki w kremie Basic Schlecker

Nie widzę różnicy między nimi, a manhattanowymi. Nawet zapach ten sam- waniliowy.
Są świetne. Długo się utrzymują i dają piękny kolor na ustach.
Mam wszystkie kolory, a różowego i nude używałam najczęściej, bo czerwony kolor jest u mnie na specjalne okazje.

3. Szminka KOBO nr 108 FUCHSIA

Użyłam zaledwie kilka razy, ale tylko ze względu na to, że nie chodzę w takich kolorach na co dzień.
Jest w ulubieńcach, bo na "wielkich wyjściach" sprawdza się jak nic.
Kremowa, trwała i nieestetycznie nie schodzi z ust.
Kolor fuksji też bomba!

LAKIERY DO PAZNOKCI


Właściwie jeden lakier i niezbędny kompan wszelkich lakierów jakie używam.

Lakier to nudziak z Essence toffie to go.

Recenzje tej serii lakierów nie były pochlebne za bardzo.
Niby ładne kolory, a że smużą, że trudne w aplikacji.
U mnie nic takiego nie miało miejsca.
Łatwo i przyjemnie mamy ładny nude na pazurkach.

O gel looku już nic nie napiszę, bo wiecie, że jestem jego fanką.
Musiał tu być, bo jest na moich pazurkach zawsze. Więcej o nim


Na koniec coś niekosmetycznego

Świeczka o zapachu magnolii BOLSIUS


Kupiłam tę świeczkę na promocji w Rossmannie, bo kolorystycznie pasuje do mojego wnętrza.
Jednak, co w niej takiego niesamowitego?
Mój pokój pachnie jak nigdy- magnolią.
Miałam wiele odświeżaczy, świeczek, olejków, jednak ta świeczka robi więcej niż to wszystko.
Tylko stoi- i to w folii- zapach unosi się po całym pokoju.

To wszystko uff
Oczywiście ulubieńcy z zeszłego miesiąca są aktualni.

Miłego odpoczynku
Jofka

17 komentarzy:

  1. Chciałabym wypróbować matowe pomadki w kremie Basic Schlecker, ale póki co mogę sobie o nich tylko pomarzyć, bo u mnie nie ma Schleckera :(

    Muszę przyjrzeć się tej świecy w R. :)

    OdpowiedzUsuń
  2. muszę się zabrać za robienie tego typu postów :D
    i w końcu kupić bazę Hean ! :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja dopiero zakupiłam tą paletkę z Catrice i podobają mi się cienie, ale róże też są ładne:) pozdrawiam i zapraszam do mnie..Fajny blog i dodaję do obserwowanych

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja używam tych róży jako cieni- fajnie się sprawdzają.
      Jako róże tylko stosuję mineralne, bo później mam kłopoty ;)

      Usuń
  4. Okropnie żałuję, że Nude Glam nie polubił paznokci- u mnie strasznie się smuży :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mojej mamy też i to ten sam egzemplarz. Jak widać to zależy od człeka ;)

      Usuń
  5. Muszę chyba wypróbować ten dezodorant z Alterry. Póki co żaden z tych bardziej naturalnych na mnie nie zadziałał tak jak te z aluminium :/
    Puder bambusowy wielbię i też wątpię żebym szukała jakiegoś innego - no chyba, że jakiegoś bardziej kryjącego, ale wtedy też pewnie go zmieszam z tym z BU.
    Zapach masła shea też mi jakoś nie odpowiada, ale uratowało ono moje spracowane, wysuszone dłonie, więc mu wybaczam ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja polecam ten z Alterry. Skuteczny jest także Crystal ałun, ale podejrzana jest ta jego "nieszkodliwość", niby naturalny, a artykuły w sieci różne. Ja jednak go używam na wielkie wyjścia i jest niezawodny. Do Alterry mam zaufanie pod każdym względem- skład i skuteczność. Tylko uprzedzam, iż jest to skuteczność dezodorantu, a nie antyperspirantu. Chociaż jeśli mam być szczera, to antyperspiranty też nie chronią na tip top.
      Ja już sobie odpuściłam szukania kryjących pudrów, bo po czasie moja twarz dziwnie wyglądała- ciemniała i robiło się ciasteczko :/
      Zapachy masła shea w Organique są super, ale taki wybór, że mój nos ześwirował i wzięłam męski zapach :/ Koleżanka ma magnolię i jest boski :D

      Usuń
  6. Jak będę składać następne zamówienie na bu to muszę zamówić żel hialuronowy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj koniecznie. To must have! Będę stosować do końca życia.

      Usuń
  7. Basic błyszczyków ci zazdroszczę. Fajne maja odcienie, u mnie nie można ich kupić.

    OdpowiedzUsuń
  8. Świetni ulubieńcy! Lakier eseence też lubię za kolor!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wczoraj mamie malowałam paznokcie u stóp i trochę smużył, czyli coś w tym jest. Chyba moje paznokcie są jakieś unikatowe ;)
      Kolor bardzo klasyczny i elegancki.

      Usuń
  9. Muszę kupić następnym razem odżywkę Alterra. Teraz używam maski z tej serii i jestem bardzo zadowolona!

    OdpowiedzUsuń
  10. Mam jedną pomadkę basic i ją ubóstwiam :) "matt salmon" śliczny brudny róż, planuję jeszcze tę czerwień (jasny róż wg mnie jest tandetny :P), za to 4. odcień to jest chyba ceglasty. Który u Ciebie wychodzi jako nude?
    Mogłabyś napisać coś więcej a propos crystala? do 9 maja jest kod promocyjny na niego w rossie i nie wiem czy inwestować czy nie :)
    pozdro ;]

    OdpowiedzUsuń
  11. Świetny kolor pomadki i błyszczyków. Gel look kupiłam jakiś czas temu i na razie testuje, tylko denerwuje mnie, że tak długo schnie. ;/

    OdpowiedzUsuń